Kirgistan 2
Z Kirgistanu do Chin przez Irkeshtam
Podróż przebiegała w zimnej atmosferze, ale raczej bezproblemowo do czasu przejazdu przez przełęcz. Okazało się, że autobus załadowany wszelkim badziewiem, i w którym pasażerowie byli mniejszością, nie da rady na stromej i oblodzonej drodze. Toteż nagle około godz. 3 w nocy podniósł się hałas i kierowcy zaczęli wyganiać wszystkich na jeszcze zimniejsze górskie powietrze.
Bazar Dordoy w Biszkeku
W naszej marszrutce ścisk panował niesamowity. Jak sardynki staliśmy, a raczej byliśmy w tej pozycji trzymani przez tłum ściśniętych ze sobą ludzi. A nowi pasażerowie jeszcze się dosiadali i dosiadali. Jechaliśmy chyba z ponad pół godziny z centrum Biszkeku na obrzeża stolicy, gdzie nagle wszyscy wysypali się z busa i momentalnie gdzieś się rozbiegali. Byliśmy u celu – przy jednej z bram wejściowych, nad którą widniał wielki szyld z napisem „Bazar Dordoy”.
KATEGORIE
- Albania (18)
- Armenia (10)
- Bośnia i Hercegowina (7)
- Bułgaria (12)
- Chiny (16)
- Chorwacja (1)
- Czarnogóra (8)
- Górski Karabach (5)
- Grecja (7)
- Gruzja (3)
- Iran (30)
- Kazachstan (4)
- Kirgistan (2)
- Kosovo (52)
- Kulinaria (34)
- Litwa (2)
- Łotwa (2)
- Macedonia (12)
- Mołdawia (2)
- Niemcy (2)
- Rumunia (10)
- Serbia (23)
- Styl (53)
- Turkmenistan (8)
- Ukraina (2)
- Uzbekistan (7)
- Włochy (2)